42,195 km ulicami najpiękniejszego miasta w Europie (tak sądzi Wlodec i chyba ma rację). Każdy kilometr to emocje, walka, ale i niesamowita przyjemność. Grzechu debiutował jako maratończyk, a Annika jako kibic, fotograf i menadżer. O tym wszystkim w dalszej części artykułu.
Seul
Tak różny, a tak podobny
Altötting, Bawaria
Przytulne miejsce, gdzie na odpuście piwo leje się strumieniami
Tatry - lato 2011 cz. 1
Dwa tygodnie na wysokościach i kamzik.
Singapur - centrum
Centrum fantastycznego państwa - miasta o niesamowitej różnorodności
Częstochowa - inaczej
Cmentarz Żydowski, kamieniołom i uliczka, jak z południowych Włoch
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Praga. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Praga. Pokaż wszystkie posty
20 maj 2012
25 lut 2007
25 lut 2007
17:21
1 komentarze
Podróż do Singapuru i Praga przelotem
21.02.2007 godzina 3:19 - Pociąg TLK zabiera mnie z Częstochowy do Krakowa i tym sposobem rozpoczynam około 33-godzinną podróż w tropiki. 3 godziny jazdy, 50 minut czekania w mroźnym Krakowie (nie brałem ciepłych rzeczy oprócz polara, bo poza Krakowem i Pragą nie byłyby mi potrzebne). Kolejne 6 godzin jazdy pociągiem do Pragi.
