
Seul
Tak różny, a tak podobny
Altötting, Bawaria
Przytulne miejsce, gdzie na odpuście piwo leje się strumieniami
Tatry - lato 2011 cz. 1
Dwa tygodnie na wysokościach i kamzik.
Singapur - centrum
Centrum fantastycznego państwa - miasta o niesamowitej różnorodności
Częstochowa - inaczej
Cmentarz Żydowski, kamieniołom i uliczka, jak z południowych Włoch
24 kwi 2017
24 kwi 2017
23:56
Skomentuj
II Na przijmo bez Gaszowice i okolice - nasz debiut na długiej trasie


10 kwi 2017
10 kwi 2017
00:10
1 komentarze
Nadwiślański Maraton na Orientację - z mapą przez pola, pagórki i strumienie
Po ciężkim tygodniu udało się spędzić bardzo miło sobotę na Nadwiślańskim Maratonie na Orientację. Startowaliśmy na trasie TP20. Piękna pagórkowata okolica otoczona stawami
oraz poprzecinana kanałami i strumieniami. Zwierzyna towarzyszyła nam
non stop: od mew, po łabędzie, bażanty, sarny, zające, owce i psy. Hitem
był pies owca, który kosztował nas 1,5 km oraz kapliczka ze źródlaną
wodą, gdy ta w bidonach się skończyła. Wróciliśmy mega brudni, zmęczeni,
ale szczęśliwi, że ho ho! No i oboje wskoczyliśmy na pudło. A jak to się działo punkt po punkcie - poznacie w dalszej części posta.
