28 sie 2012

Ryga - Bałtycki Łańcuch: o rzeczach ważnych, pamięci i wolności.

Grzechu(G): Słuchaj, było takie wydarzenie w 1989...
Gostek w muzeum(M): Baltic Way?
G: O tak, to.
M: to byliście tam wczoraj?
G: Gdzie?
M: no wczoraj był 23 Sierpnia - rocznica.
G: Pod Pomnikiem Wolności?
M: Tak. Nie mów, że Was to ominęło.
G: Nie, nie ominęło. Byliśmy tam :).

A o co chodzi - w czytaj w dalszej części.

Grzechu pisze:
Okazało się, że nasz wyjazd do Rygi ma nieco wspólnego z grudniowym wypadem do Wilna. Może kiedyś ciąg dalszy wydarzy się w Tallinie. W Wilnie zaciekawiła nas płytka chodnikowa Stebuklas. Jej nazwa po polsku oznacza "Cud". W przewodnikach opisane jest, że należy się na niej obrócić 3 razy, cud ten się zdarzy. Ta płytka hmmm ma drugie dno :).


To tu miał swój początek żywy łańcuch złożony z ponad 2 milionów ludzi trzymających się za ręce. Łańcuch miał 600 km. Łączył Litwę, Łotwę i Estonię. Był to pokojowy protest przeciw okupacji tych krajów przez ZSRR. Wyobraźcie sobie taki tłum rozciągnięty wzdłuż brzegu Bałtyku. Trzy narody, ten sam cel, pragnienie, nadzieja. Oni wiedzą już co Polsce dała Solidarność, co stało się na Węgrzech. Mają nadzieję. Było to 23.08.1989 - dokładnie 50 lat po akcie Ribbentrop - Mołotow, który przekreślił ich wolność. Wydarzenie to zapamiętano jako Baltic Way - Bałtycki Łańcuch. Protestowali w sposób pokojowy. Dwa lata później odzyskali wolność, wtedy już nie bez walk. Zdjęcie poniżej pochodzi z wikipedii.

Pod koniec lipca na blogu loswiaheros pojawia się konkurs, gdzie dzięki tekstowi o płytce Stebuklas Grzechu wygrywa 2 podwójne bilety do Rygi z przewoźnikiem Simple Express. Tam zajeżdżamy dokładnie 23 lata po Baltic Way. Przed naszym przyjazdem odbyły się tu oficjalne uroczystości, był nawet wyścig rowerowy. 

Wieczorem idziemy obejrzeć Pomnik Wolności. A tam coś się dzieje. Od pomnika wzdłuż alei ułożono drogę światła z lampek. Pod pomnikiem trzech chłopaków trzymało flagi Litwy, Łotwy i Estonii. Stały też trzy dziewczyny ubrane w stroje ludowe tych krajów. Była grupa z nutami i gitarą. Były media i widzowie. Wszyscy śpiewali.




Na szczycie Pomnika Wolności są trzy gwiazdy. Zależnie od tego, czy był to czas wolności, czy okupacji, nadawano im różne znaczenia. Kiedyś oznaczały zjednoczone 3 ziemie łotewskie. Za okupacji były to trzy republiki nadbałtyckie zjednoczone przez ZSRR. Dziś te trzy gwiazdy na pewno miały jeden przekaz - oznaczały Litwę, Łotwę, Estonię i ich wspólną wolność.


Nie wiedzieliśmy z jakiej okazji działo się to, co oglądaliśmy. Dzień później zwiedzaliśmy Łotewskie Muzeum Okupacji. W tym miejscu Baltic Way zostało upamiętnione. Muzeum jest bardzo przejmujące. Pokazuje jak przez 50 lat Łotysze przechodzili z rąk do rąk. Historia im dokopała w tym czasie nie mniej niż nam. Na końcu Grzechu zagadał do chłopaka w muzeum (poniżej wspomniana w nagłówku rozmowa i jej ciąg dalszy).

Grzechu(G): Słuchaj, było takie wydarzenie w 1989...
Gostek w muzeum(M): Baltic Way?
G: O tak, to.
M: to byliście tam wczoraj?
G: Gdzie?
M: no wczoraj był 23 Sierpnia - różnica.
G: Pod Pomnikiem Wolności?
M: Tak. Nie mów, że Was to ominęło.
G: Nie, nie ominęło. Byliśmy tam :).
M: Widzieliście flagi, drogę światła?
G: Tak, wyglądało świetnie. Jest w rydze jakiś pomnik upamiętniający to wydarzenie?
M: Hmmm, nie... Jedynie tu muzeum. No i wczoraj tam. A tak w ogóle, skąd jesteście?
G: Z Polski. Mimo że Baltic Way nas nie dotyczy, jest dla nas tak jakoś ważnym wydarzeniem. A dla Ciebie? Jesteś może w moim wieku, raczej mało pamiętasz z tamtych chwil.
M: Dla mnie to bardzo ważne. Tam wczoraj, pod pomnikiem, też byłem... Te trzy flagi, trzymałem tą łotewską.

0 komentarze:

Prześlij komentarz